Ciągle matury próbne. Jestem wciąż wystawiana na próby samej siebie. Ciężko jest testować swój umysł oraz wiedzę. Ten strach przed porażką własnego intelektu, adrenalina. Póki co nie zawiodłam się, lecz nie było jeszcze próbnej matury z matematyki. Bywa i tak.
Całkowicie zmieniam styl mojego życia. Codziennie nauka i sok marchewkowy (właśnie upijam się). Jedna godzina dziennie poświęcona na język angielski, dziś z próbnej matury ustnej rozszerzonej dostałam 4. Bywa i tak.
Systematyczna nauka ze wszystkich przedmiotów drogą do wspaniałego świadectwa maturalnego. Póki co nie mam ani jednej jedynki, na dzień dzisiejszy moja najniższa ocena to 3-. Nie chciałabym zejść niżej, ale niestety po dzisiejszym sprawdzianie z historii może się zdarzyć. Ale poprawię go i zgłoszę się do odpowiadania z lektury, poczaruję. Bywa i tak.
Nie mam już siły produkować się tutaj na temat mojej edukacji. Jest to temat bardzo drażliwy i ważny dla mnie, mogę dyskutować i bronić moich racji póki nie umrę z głodu bądź pragnienia. Chciałabym móc tak długo mówić o tym wszystkim czego się uczymy, mieć wszechstronną wiedzę na każdy temat. Bywa i tak.
Nawołuję do tych wszystkich, którzy jeżdżą katowicką linią 672. W zeszłym tygodniu kupiłam sobie super majtasy w super sklepie H&M i zostawiłam je w autobusie wyżej wymienionej linii w kierunku Wesołej. Pozdrawiam tego, któremu wygodnie w moich majtkach w zebrę. A może posłużyły do naprawy zderzaka w samochodzie.. Bywa i tak.
20090929
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz